coraz częściej gubię swoją emocjonalą stabilizację, nie panuję nad tym co się ze mną dzieje.. wszystko kieruje mnie gdzieś na bok, szkoda że rzadko kiedy idę tą dobrą i niewydeptaną drogą. w sumie to już chyba nie stawiam samodzielnie kroków, idę po czyichś śladach bo tak zawsze jest łatwiej. zupełnie tak jak wtedy kiedy miałam te siedem lat, mama stawiała pierwszy krok na piasku a ja tak zawzięcie chciałam postawić nogę w tym samym miejscu. mega radość kiedy faktycznie mi się to udało..tylko co z tego skoro i tak zaraz po tym fala wszystko zmywała...
'i znowu nie wiesz czy to łzy, czy to Bóg tworzy mozaiki.'
Inni zdjęcia: Naszyjnik ze stópkami dziecka otien... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24trening takapaulinka... maxima24... maxima24