Hej dziewczeta .:D
Dzis przychodze do was z kolejnym produktem z The Body Shop .
Jest to piling do ciala o zapachu moringa .
Plusy .
+ nie uczula
+ nie podraznia
+ pozostawia mieka skore
+ pudeleczko zawiera 50 ml idealne na wakacyjne wyjazdy .
Minusy
- wydajnosc
- zapach niestety .!! pachnie okropnie to nie to samo co maselko do ciala .
- dostepnosc
- cena ( ok 6 lub 8 euro )
Czy kupie ponownie . ?
Ten dokladnie zapach to nie .
Mam juz dwa inne z tej firmy .
Zobaczymy co bedzie .
Mieliscie cos z tej seri . ?
Jaka wam sie sprawdzaja produkty z tej firmy . ?
Co onich sadzicie . ?