Nauczyłam się że musze robić to co uważam za słuszne bez względu na konsekwencje.
Ten kto napisał scenariusz do HouseMD (David Shore) jest Geniuszem :D
Po prostu TYLE z tego serialu można wynieść, nauczyć sie i uświadomić sobie
że dla mnie stał on się... czymś...ważnym. Oczywiście jeżeli ktoś ogląda ten
serial ze względu że jest śmieszny bo "Wredny House i dokucza innym hihahaha"
to dużo z tego nie wyniesie... i szybko mu się to znudzi ponieważ w
późniejszym czasie jest wiele akcji stricte medycznych i dramatycznych.
Ostatni odcinek naprawde trzyma w napięciu mimo końcówki dość...
no nie moge powiedzieć złej ale mnie np rozczarowała ;)
Tak czy inaczej warto obejrzec całe 8 sezonów.
Poniedziałek to dzień którego się boje...
Najpierw z Killerem do Veta,
niby nic takiego ale nie mam zamiaru wykonywać sanacji... nie moja brożka!
A potem do Chirrrrurga ;/
Każdy się czegoś boi i walczy z tym na swój sposób...
ale ja boje się tej świadomości że...oh!...zagrożenie rakiem
jest minimalne.. ale ludzie potrafią nastraszyć...
Taa, Strach. Może nie będzie tak strasznie... :)
Jeez, strasznie chcę mi się spać :P tak na godzinke? :)
Ah, nowy aparat sprawuje się świetnie!
Teraz tylko wyjść na dwór i fotografować wszystko!
Może to przez herbate tak mnie zcieło?
Pewnie tak. MAX CHILL XD
Zaczyna mi brakować pomysłów :<
więc kończe.
Miłego wieczoru.
PS. Photoblog mnie wkurrwia! D:
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24