Tak sobie wczoraj podchodzę do kalendarza i patrzę, że 13! I nagle olśnienie, że to już 9 miesięcy razem! We wtorek lub środę lub czwartek chyba jedziemy na basen razem. Marcin mówi że lodowisko jest czynne. No zobaczymy czy jest. Mnie się wydaje że tylko zimą jest czynne. Ja pamiętam jak pierwszy raz pojechaliśmy Mój kochany Marcin musiał mnie zbierac z lodu... A Patka zajebistego placka jebła na środku lodowiska... Nie zapomne tego dnia. A co najważniejsze pamiętam też, że Marcin wyciągnął mnie na środek lodowiska i pocałował...
To było takie romantyczne! I niech mi ktoś powie, że w naszych czasach nie ma romantyków!
Dobra spadam.
BIEŃKO PRZYBYWAM!!!
PS. Nie mieszać się kurwa w moją przyjaźń z Bieńko!