Na pamiątkę wystarczy mi samo wspomnienie,
żadnych rzeczy nie potrzebuję.
Jedyne czego mi brak, to Ciebie u boku.
Rozmowy z Tobą i Twojego uśmiechu.
Na pamiątkę mam bilet, za który muszę Ci oddać,
i nie tylko za to.
Dziękuję, że mnie nie wystawiłeś
i pojawiłeś się tam.
Nawet nie wiesz jak się cieszę,
że pojawiłeś się w moim życiu.
I chociaż nazywasz mnie "kozą"
to i tak tego nie zmienisz.
Jestem byłam i będę uparta.
Ale, kto wie...
może dzięki Tobie
zacznę chodzić na kompromis :*
Dziękuję, za każdą chwilę tam spędzoną
za te pare godzin relaksu i odprężenia.
Dziękuję za dobre słowo i komplementy,
które wprawiały mnie w zakłopotanie.
Dziękuję... i mam nadzieję, że to powtórzy się nie raz