jest mega , slit , relaksik na maksiorka , siorbanie szejkow i jedzenie bananow w czekoladzie .
jest okropnie nudno i szaro .
ale radzimy sobie i zdarze sie byc zajebiscie wiec luuz.
doszlam do wniosku ze odpoczelam
juz od wszystkiego i wciagnelam sie w wir szkollyy wiec
oswiadczam ze zaczynam moj cudowny okres robienia zdjec
ale trzeba jeszcze zaczekac na tloo . ave ave ave .
tylko czekam na Wawke i na jesien moja cudowna .
zeby juz przyszla i zrobila tak zeby bylo słit .
wiec zyczymy mi powodzenia.
i pozdrawiam szkolna mysz , ktora chlopaki nazwali na moja czesc "Dzem" -.-