Ktoś musi... I dobrze, że byli, bo trochę humor poprawili...
Nie na długo ale zawsze coś;(
No i dziękuję tej Pani, która utwierdza w przekonaniu, że gwałt na mostku to jest coś:)
No i temu Panu(czyt. Patrykowi) ze to że wrzucił tą lodówkę do rzeki i potem ją obciążył i szybciej płynęła:)
Przynajmniej tyle...
A Kasię skatuję jutro! O!
Wracaj już, bo mi tu źle bez Ciebie Szkrabie;(