Cześć , cześć.
Więc tak .
Jak widać na obrazku.
Dzisiaj napiszę Wam coś o pewnej przyjaźni.
Mianowicie chodzi o przyjaźń między mną a Magdą .
Znamy się już bardzo długo. Ale rzadko co , kiedyś rozmawiałyśmy.
Potem zaczęłyśmy spotykać się co raz częściej i częściej. I tak to wyszło.
Zaufałam jej. Wiedziałam, że mogę na Nią zawsze liczy. Że gdy będę potrzebowała pomocy , to znajdę ją właśnie u Niej. Była dla mnie zawsze wtedy , gdy nie było nikogo. Nie zawiodła mnie . NIGDY. Niestety ja , zawiodłam ją .. ; c Coś mnie napadło. Po prostu napisałam jej , że mam dość. Ale czego miałam dość ? Sama właśnie nie wiem. Wiem , że popełniłam błąd ;c. Przez tą ponad miesięczną przerwę zrozumiałam jak ważna jest dla mnie przyjaźń właśnie z Nią. Wiem ile Ona znaczy w moim życiu. I gdy teraz ktoś zapyta mnie , kim jest dla mnie Magda , śmiało odpowiem , że jest w moim życiu kimś cenniejszym niż przyjaciel. Madziia to Skarb . Teraz to wiem . Ona odmienia moje życie , nadaje mu barw , wprowadza w nie uśmiech. Nie pozwala , bym upadło na dno. Wyciąga pomocną dłoń. ZAWSZE . Nawet wtedy , kiedy ja nie chce . Nie zawsze umiem przyjąć pomoc od Niej . Ale wiem , że Ona rozumie mnie jak nikt inny.
Nie rozumiem tylko dlaczego zawsze musi dojść do takich rzeczy , by człowiek zrozumiał , że to co ma , to coś więcej niż tylko przyjaźń , czy kilka chwil radości.
Teraz wszystko między Nami wraca powoli do normy.
Mam nadzieję , że nasze relacje będę nawet lepsze niż przedtem.
Bardzo mi zależy na Madzii. Mam nadzieję , że Ona o tym wie...
I powiem szczerze , pisząc to , właśnie się popłakałam.
Przepraszam za wszystko .
I dziękuję.