kapselka dostałam dzisiaj od misia i zdjęcie musiało się tu znaleźć . :d :*
dzisiaj rowerowo , najpierw z Nastkiem , później z misiem i paszą : ) pozytywnie : ) balaton , nogi wchodzą w dupę . ale trzeba ogarnąć jakąś powtórkę z dłuższą trasą : ) i jakimś browarkiem a będzie giciogicio : D pogoda dopisuje , jest wręcz zajebista , nic tylko pić :D a teraz lecimy spać bo znów będzie problem z porannym wstaniem w łóżka ... mam dość , chcę już wakacje i gnicie w łóżku przez pół dnia , opalanie , basen , wypady gdzieś nad wodę , to jest to . czekamczekamczekam . już nie długo .
Kocham Cię .