Z dedykacją dla Julki: tak, jesteśmy strasznie wymagające jeśli chodzi o gorące kubki :D.
Mam internet w końcuuuuu! <3
Wczoraj sobie odsypiałam sobotę, później stajnia i nawet się na jazdę załapałam, na Lukrze :).
A dzisiaj w szkole na wosie dowiedziałam się, że jestem bezczelna .
Wróciłam ze stajni, muszę zakuwać chemię i niemca, bleeeeee.