Miszcz fotoszopa vol. 2
Jak to możliwe, że jest dopiero środa? Czuję jakby był czwartek, conajmniej.
Buki nie ma już prawie tydzień, nie uskarżam się :>.
Jutro historia i zaliczenie sprawdzianu z fizyki </3.
Poza tym, że codziennie wieczorem zdycham ze zmęczenia, to w sumie nie jest źle.
Spotkania ze starymi znajomymi zdecydowanie dodają energii :).
Chce mi ktoś kupić pro? ;p