pewien piękny dzień na plaży. <3
pomijając cholernie mokre buty to było super. ;D
jabol lipowo-miodowy. haha. ^^
komentując to zdjęcie..
pragnę zauwazyć że na całej plaży były tylko 2 łabędzie..
i jeden drugiego i niepuszczał na krok.
takie słodkie, eh.
a dzisiaj mam taką zmułę, że nawet oglądałam 'Malanowski i partnerzy' i jarałam się jakimś Krystianem który tam grał. XD
MAJCHER! ; O
a ogólnie mówiąc to umieram na ból głowy i gardła, na katar i kaszel..
i mam nadzieje, że przejdzie mi do niedzieli.. 8)
wogóle doszłam do czegoś strasznego, co mnie po prostu załamało!
jak na razie tylko Psioh wiec o co chodzi.. xd
i nie mów mi więcej, że nie jest tak źle! ;o
do tego kocham moje jełopki które zajebiście się bawią ch*j wie gdzie. ;*
i Zalechę która kiśnie w Gda tak jak ja. XD ;*
w sumie mogłabym już wrócić do szkoły, bo sie za NIEKTÓRYMI stęskniłam..