photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 KWIETNIA 2007

droga na Krzyżne

Góry są metaforą życia. Kiedy jesteśmy na szczycie zapominamy o trudzie, który towarzyszył nam podczas drogi. Wierzymy, że już zawsze tak będzie. Że już nigdy nie będziemy mieli dosyć, że nie przeklniemy celu podróży. Podróży, która tak wiele od nas wymaga, tak wiele zabiera. Jednak to się nigdy nie sprawdza. A my rezygnujemy przy pierwszym zmęczeniu, czasem przy drugim. I znów nie pamiętamy. Tym razem szczęścia. Góry uczą, że są granice, których nie możemy przekroczyć ale pokazują też, że te granice leżą dużo dalej niż nam się wydawało. Kiedy patrzysz na groby tych, co spadli. Kiedy widzisz znoszone z gór ciało z kosówką na piersiach nagle uświadamiasz sobie, że musimy przebaczać. One też nie raz tobie wybaczyły zachwiania, potknięcia. Nie warto czekać. Nie warto czekać na miłość idealną. Trzeba brać ją taką jaka jest. Zapomnieć wady. Przecież za chwile może być za późno! Co jeśli nie zdążysz powiedzieć tego jednego kocham? Jeśli ona nigdy nie dowie się, że jest dla Ciebie kimś wyjątkowym, niezapomnianym? I co z tego, że popełniliście błędy? Kto ich nie popełnia? Czasem kosztują bardzo drogo ale tym bardziej warto oszlifować je a potem schować gdzieś głęboko i nigdy więcej nie wyciągać! Ciekawe czy pamiętał o tym 21letni chłopak, który pewnego wrześniowego dnia spadł z Kozich Wierchów 120m w dół. Słyszałam helikopter, który po niego leciał. Mam nadzieję, że zdążył to wszystko powiedzieć bo później już nie miał szansy… Góry nauczyły mnie wiele. Także wiary w ludzi. Pokazały, że kiedy padasz ze zmęczenia pyskiem w piach, zawsze na twoim szlaku znajdzie się ktoś, kto podarowanym łykiem wody, kanapką, podanym ramieniem udowodni, że są tacy dla których jesteś bratem. Bez względu na wszystko. Wystarczy przyjąć te pomocą. Potem miniemy się bezimiennie, choć z serdecznym „cześć”, na ścieżce, jak zwykle wiodącej pod górę. Tu nie ma prostych rozwiązań. Tu zawsze jest ciężko. Tak jak w życiu. Tu nie ma słów. Tu jest tylko, wszechobecne, pełne treści, milczenie. Raczej aż… Nigdy nie zrozumiem człowieka. Zawsze będzie zagadką. Jego emocje, miłość, gniew który przeradza się w nienawiść. Wiem tylko, że trzeba go kochać tak bezwarunkowo, jak góry. Mimo potknięć, zadyszki, śmierci… Za naukę, która nie zna ceny, za szczęście na szczycie i kamienie, które są podporą, choć chwiejną, podczas ciężkiej drogi.

Komentarze

~zuza Ja chyba nie chce wcale rozumieć człowieka

Pewność siebie - ok, zgadzam się

Brak celu w życiu? Nie do końca...

Ale brawo za wnikliwe obserwacje
17/05/2007 19:49:22
~burnliketheice A nie uważasz, ze zanim zrozumiesz człowieka, powinnaś najpierw zrozumieć samą siebie.

W Twojej notce widać, brak pewności siebie i brak celu w życiu.

W sumie to tylko ucieczka.

Ze skrajności w skrajność

pozdro
16/05/2007 0:44:47
~zuza Oj Oskarku uważaj :) Kiedyś będę pracować jako ratownik a góry będą całym moim życiem :P Bo co innego w nim mam?

W każdym razie góry przywodzą mi takie myśli

Schizmaniaku takie przemyślenia pojawiają się powiedzmy na wysokości 1900 m :P
15/05/2007 13:34:53
Użytkownik usunięty właśnie widze że niektórzy ludzie jeśli chodzi o góry to popadaja w pewna skrajnośc... Często słyszę : Kocham góry! Lecz nigdy nawet dla bacy nie będą całym życiem...
13/05/2007 14:44:38
~yakubos :)
01/05/2007 10:39:00
~frupel ano true ; )
28/04/2007 11:16:18
schizmaniak tak góry ... zazdroszcze.. ale we wakacje bieszczady będą :)Mnie góry nie skłaniaja do takich przemyslen tam raczej sie wyłaczam i ide i patrze
28/04/2007 0:59:00
~mizeria ...polecam schron nad Smolnikiem...w Bieszczadach... mają tam drzwi do lasu bez klamek..wiecznie otwarte
27/04/2007 22:50:37
bruneq87 no
27/04/2007 21:09:56
lilipuciikk cudo ^^ :]
27/04/2007 18:22:36

Informacje o drzwidolasu


Inni zdjęcia: Dylemat ? ezekh114Mola. ezekh114:* patki91gdPodobny ? raffaelloJeszcze Panna purpleblaack... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24