photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 KWIETNIA 2007

Rozdarta

Z jednej strony chora i z bardzo złym samopoczuciem - z okazji tej Boy Och, mów do mnie jeszcze… Ukołysz mnie jak do snu… oczy mrużę senne, Pragnę twych słów, a w myśli usta twoje pieszczę Mymi ustami, w myśli całuski płomienne Składam na nich… …w tej chwili naga jestem cała, Kołyszę się na fali jakichś grań anielich I otwieram, ach, tobie, kwiat mojego ciała Niby jakiś upojny, przenajczystszy kielich… Ach, jakam bardzo twoja… Ha, com ja wyrzekła! Pan to zapomni, musi pan zapomnieć o tem… I ja zapomnę, choćby wszystkie moce piekła Ciągnęły mnie do ciebie… Co potem, co potem?... Potem? Och, prawda, potem… umrzeć można przecie! Czyż to cena zbyt wielka za szaleństwa chwilę?... Pan się zawahał… słusznie – pan widzisz w kobiecie Obiekt, z którym przepędzić czas można dość mile, Lecz dla której nic więcej poświęcić nie warto. Pan jest człowiek praktyczny. Tym lepiej dla pana. Cóż, kiedy na istotę pan trafił upartą, Co nie chce panu służyć za kubek szampana – Chyba że potem strzaskasz na miazgę ten kubek! No… zabijesz mnie, powiedz?... twój dzieciak tak prosi, Patrz, sam do ciebie oto wyciąga swój dziubek… Będziemy tak szczęśliwi… ludziom się ogłosi, Żem sama się zabiła… uwierzą z pewnością: „Taka wariatka, pewnie, to wygląda na nią” – I tak odejdę, cicha, z mą wielką miłością, I zostanę dla ciebie twą słoneczną panią – Tak mi jest dziwnie, nie wiem, co się dzieje ze mną, Zdaje mi się, jak gdybym już gdzieś w dal leciała; Trzymaj mnie, trzymaj mocno, och, w oczach mi ciemno, Dusza moja jak gdyby już odeszła z ciała – Nic nie wiem, co się dzieje… gdzie jestem w tej chwili… Czy ja cię kiedyś znałam… czym istniała w tobie… Czyśmy gdzieś, na planecie jakiejś, wspólnie żyli… Czekaj… czekaj… ja muszę… och, przy… po… mnieć sobie… ………………………………………………………………….. ………………………………………………………………….. Pan jest człowiek nikczemny. Tadeusz Boy - Żeleński Uwiedziona (fragment) Z drugiej szczęśliwa, że w niedzielę wyjazd - do mojej oazy - będę szczęśliwa i będę dochodzić do siebie. Może poznam jakiegoś przystojnego GOPR-owca (pzdr Irena). Z tej okazji Huszcza (?) Mówimy z przyzwyczajenia że on szczyt zdobywa Podczas gdy zawieszony między szczytem a skalną półką dla paru stóp on zdobywa samego siebie Popłoch swojej wyobraźni kruchość swojego ciała ubogą chwytność rąk i nóg Zdarza się że zdobywa wszystko w sobie na zawsze Wtedy krzyżyk w czarnej ramce w gazecie wtedy dzwon żałobny w zbytecznym dla niego powietrzu I żadnego echa w górach

Komentarze

~szczaw Jak na razie wpisały się moje krymskie ziomki co owe zdjęcie znają :P Buziaki dla Was!

Ola masz racje - zero

A co Ty tak dokładniej z tego pb wykorzystałeś Aruś?
26/04/2007 12:05:55
~koochaaneek Ja tam znam to zdjęcie.... ale moge powiedzieć więcej na ten tamat niż wy...:) Osoba na tym zdjęciu wygląda baaaaardzoooo ładnie, a poza tym ją lubie:) ale mówie jako jakiś nieznajomy...bardzo ładnie:)
A zapomniałem powiedzieć, Zuzia wykorzystałem twój photoblog w swojej prezentacji maturalnej:) chyba nie masz mi tego za złe, co?
No życzę Ci udanego wyjazdu i poznania kogoś....ale takiego innego jak dotychczas....:)
A tak poza tym "szczawiu"??? chyba ktoś ma "troche" niewypalony język:(
ok. pzdr
25/04/2007 22:27:08
~asiq pss a ja niby nie znam?? ;P
wyjazd na pewno pozwoli Ci troszę odetchnąć.. no od wszytskiego, 3maj się :*
25/04/2007 21:24:24
~olunia ej ja też! Tam jest nmoje ramię! ty piekna juz zadnych goprowców,lepiej poki co zero "ich" :P 3maj sie i wracaj do zdrowia szczawiu :PP
25/04/2007 21:17:13
~katazyna a ja znam to zdjęcie! i czuję się lepsza od innych z tego względu. :)
życzę Ci miłego wyjazdu i w ogóle. całuję, miłuję i tęsknię. ;*
25/04/2007 20:43:49

Informacje o drzwidolasu


Inni zdjęcia: Dylemat ? ezekh114Mola. ezekh114:* patki91gdPodobny ? raffaelloJeszcze Panna purpleblaack... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24