Bo jest sportem dla inteligentnych. Trzeba w tej grze myśleć i to nie jest na zasadzie bij -zabij, biegnij, kopnij, tylko tutaj trzeba pomyśleć. Każda akcja musi być przemyślaną i nie ma tak, jak w piłce nożnej, że można wykonać 40 strzałów na bramkę i ten najbardziej przypadkowy wpadnie do bramki i jest się bohaterem. Tutaj 40 razy uderzy się poza boisko i się przegrywa mecz. Tutaj trzeba o każdy punkt walczyć i o każdy punkt gryźć parkiet ze wszystkich sił. Tutaj trzeba zawsze dawać z siebie wszystko.
Koniec tygodnia, możemy odpoczywać :)
Działo się dużo przez te kilka dni. Odwiedziły nas koszykarki z Centrum Wgórza Gdyni wraz ze sztabem szkoleniowym, bardzo fajne dziewczyny, naprawdę. A wczoraj razem z dziewczynami pojechałyśmy na turniej do Polic. Czterogodzinna jazda i ogromne zmęczenia dało się we znaki i niestety przegrałyśmy wszystkie mecze. Ale nie ma co ukrywać-dziewczyny z innych zespołów grają jak maszyny, my niestety dopiero zaczynamy grać w naszym składzie. Za miesiąc turniej u nas, będziemy wypoczęte, więc będziemy walczyć :)
Muszę doprowadzić swoje plecy do porządku. Strasznie mnie bolą, nawet maście nie pomagają. Do poniedziałku musi być już dobrze.
Czeka mnie trochę nauki, ale damy radę to ogarnąc przez te kilkadziesiąt godzin ;)