Ujebały mi się sznurówki. Ja pierdolę...
Te buty służą mi już od ponad roku. Dużo się zmieniło od tego czasu... Podejście do życia, długość włosów, filozofia, zacząłem palić i zdążyłem nawet rzucić... Tylko moje uczucia względem NIEJ się nie zmieniły... Ktoś powiedział, że pochopnie podejmuję decyzje, ale nie zamierzam się "odkochiwać". Akurat w tym przypadku warto walczyć nawet jeśli szanse są, według niektórych, znikome...
17 pierdolonych lat. Ale się kurwa zestarzałem
Tą piosenkę zaśpiewam dopiero za rok...
http://www.youtube.com/watch?v=jXZcJojTucg
Ta wersja jest bardziej energiczna: