Jakieś takie ze słowacji, żarty się czimały, słowaczki piękne, polki też się trafiały xD alkoholu pod dostatkiem i super ekipa, jeden minus... szkoda ze tylko 5 dni... ale generalnie sylwester 5 dniowy sie udał :D
u mnie bez zmian, wszystko mam dupie i się z tego cieszę i zyje dalej ...
zaraz na jazdy, trzeba wkoncu sie pojawić, bo juz zapomnialem jak się samochód odpala...
postanowień noworocznych twardo się czimia! a co?! :D