kartkówka z matmy przełożona, o sprawdzianie z polskiego pani zapomniała, więc w szkole lajcik.
po szkole ugotowałam obiad, ogarnęłam co miałam ogarnąć, posiedziałam trochę z Miśkiem, a teraz skype z mamuśką :)
jutro o 16 śmigam do Ali zrobić jej loczki, a wieczorem raczej gdzieś wybywamy :)
najmocniej!