a dzisiaj takie oto zdjęcia robiłyśmy blisko (cicho, liczę) mam - cztery godziny
poznajecie panienkę Celinę?
ha, tak wiem - ona nigdy nie wyglądała na tyle, ile ma (chociaż... jakby sięgnąć po te zdjęcia z namiotu sprzed dwóch, czy tam trzech lat... ;D)
daria: pokaż mi tego kwiatka w dwóch częściach
celina: ups ;x a może być w trzech?
po czym osiągnełyśmy stan pierdolca