Fot. N
kl Frotka m
Ależ ja jestem żylasta i w ogóle...męska na tym zdjęciu.
Moja upragniona polówka Horseware zamówiona :P
Prymus jest debilem, dziś tak brykał na lonży że walnął nogą w metalowy słupek i co z tego będzie zobaczymy jutro :/
Wczoraj pobiłam rekord poprowadziłam jazdy dla prawie 30 osób i pracowałam od 7 rano do prawie 23.
A dziś miał być taki piękny dzień ale niestety!
:*