Sorry za jakość zdjęcie robione telefonem ^^
Dzisiaj nawet fajnie było...wkoncu się wyspałem...po południu Pieczi do mnie przyszedl..poszliśmy na piwo...pożniej do mnie...poglądaliśmy głupie filmiki na YouTubie.. pograliśmy w Cabala i Cs...następnie poszedłem odprowiadzić Piecziego i własnie wtedy zrobiłem to zdjęcie...a teraz obejrzę sobie jakiś film...
Jeszcze tylko 2 tygodnie i wyjeżdzamy na praktyki....bede tęsknił za kilkoma osobami...ale jakoś to przeżyje...narazie nastawiłem się na impreze pożegnalną organizowana przez Bożego...czuję że będzie Epicko...