Na Bogrze (jak widać gniade konie są mi pisane :D ), z rajdu który był tydzień temu ;)
No ale zacznijmy od początku bo dawno mnie nie było :P
Dzień przed rajdem chcieliśmy pojechać w teren, no i jak już wyruszyliśmy to jechaliśmy może 5 min po ściernisku, Karolina zdążyła powiedzieć, że zawracamy bo chyba będzie padać i w jednym momencie złapała nas ogromna ulewa :P Na nasze nieszczęście nie mogliśmy wrócić do stajni bo konie oczywiście się nie ruszą bo musiałyby iść pod wiatr :P Więc staliśmy na tym polu i zaczął padać grad :D A jak mnie ręce bolały bo byłam na którkim rękawku :P Potem wykorzystałam Monie i przykucnęłam przed nią i już we mnie ten grad nie padał xd Jakoś udało się nam dojść do stajni, oczywiście wszystko było przemoczone. Potem na drugi dzień rajd, jechałam na koniu który okazał się świetnym koniem do baaaardzo szybkich galopów, szkoda tylko że nie były one zamierzone, w wyniku czego miałam 'trochę' podrapane ręce bo pełno gałęzi tam było, no i 2 osoby spadły po 3 konie poszły za Bogrą :P Ale potem już takich szopek nie odstawiała i szła spokojnie :) Na drugi dzień rajdu nad jezioro pojechaliśmy :D Na jednem koniu udało się kawałek przepłynąć a to, że potem prawie z tego konia zjechałam jest już mało istotne :D "Trochę" się spaliłam, w efekcie czego dzisiaj schodzi mi skóra z łopatek :P Ale ogólnie było spoko Kilka dni temu (nawet nie wiem kiedy dokłądnie, straciłam poczucie czasu :P) byliśmy też w terenie w sumie to nic się chyba takiego tam nie działo ;)
Inni zdjęcia: 660. naginiiiJa nacka89cwaZamek patrusia1991gdPrzydrożnie. ezekh114;) patrusia1991gd1545 akcentovaWiatr svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24