- Ma pani zniewalający uśmiech... - A pan dobre gadane - Mógłbym pocałować panią w rękę - Hmmm...? - Chciałbym okazać pani swój szacunek. - No dobrze ale po pracy. - Tylko że ja nie mogę tak długo zostać. - Skoro pan nalega ;)
PRZEPRASZAM WAS MOI KOCHANI ZA BRAK CZASU ... MOJA WINA MOJA WINA MOJA BARDZO WIELKA WINA