tempo nie ustaje. możesz się tylko z tym oswajać i przywykać.
impress yourself!
takie motto przyjęłam. moje podejście do samej siebie będzie
takie, jakie chciałabym, żeby inni do mnie mieli.
traktować się z szacunkiem.
bo co mi po hasłach pseudo-spinających-tyłek?
cały czas nak***iać, w kółko, do oporu, nie ma lipy...
po co?
bicz nad głową. nie-wolnik. brak chęci. rozgoryczenie. nic.
jeśli i tak nie mogę uniknąć porównywania się z innymi,
to chociaż ograniczę się do jednego porównania:
kim jestem i kim chciałabym być, co do tej pory zrobiłam,
a co chcę osiągnąć. robić swoje.
zaimponować samemu sobie.
-we're infinite-
>
[ włoska szkoła robienia zdjęć gwiazdom. w miejscu, którego nazwy nie pamiętam, z ludźmi, których imiona uleciały. wspomnienie. idealne i nieskończone. ]