takie tam..

fucking perfect.

* marne szanse na oswojenie sie z prawdą.

* z perpektywy czasu, wszystko nabiera innego znaczenia.

* '.. bo chodzi o to, by nie upaść za daleko..'

* sprzedam wszystko co mam i kupie sobie miłość !

* poznasz mnie na tyle, na ile Ci pozwolę.

* chcąc zmienić siebie za wszelką cenę..

* - wiesz.. jaram się Tobą. podobasz mi się i masz w sobie to 'coś' , jestes taki czuły, świetnie całujesz, wyrozumiały, mój ideał <3 !
  -  Czyli , że Ty mnie.. kochasz?
  - .. Tego nie powiedziałam.

* chciałabym być szczęśliwa! ale wspomnienia mi na to nie pozwalają..

* może i nie mam zalet czy praktycznych umiejętności, ale przynajmniej potrafie kochać.

* wiesz dlaczego sie nie dogadujemy? Bo Ty źle definujesz słowo ''miłość'' !

* śmiało, powiedz , że byłeś ślepy i głupi, kiedy nas coś łączyło.

* moje serce to więzienie. Nigdy Cie z niego nie wypuszczę.

* ryzykuje moje uczucia, mówiąc Ci o nich.

* gram sobie w zycie. na początku szło mi dobrze, ale później pojawiła się ' miłośc, samotność, cierpienie, ból'. nie chcę żeby to się skończył 'Game Over'.

* kiedy mnie uczyli w szkole, ze chłopcy dorastaja 2 lata później, to teraz zaczynam w to wątpic. Dlaczego? Bo swoim przykladem udawadniasz mi, że są zacofani conajmniej o 5.

przapraszam, nie mam dzis weny, ale  mimo to chciałam coś dodać ( ;