Miało być podsumowane roku 2012. A dopiero wzięłam się w garść aby zrobić zdjęcie.

Ten rok był chyba rokiem największych zmian jak do tej pory ;) i to głównie zmian wewnętrznych;D oraz stawiania swoich celów na pierwszym miejscu i ich realizowanie ;) Najpierw STYCZEŃ i zajebisty sylwester, na którym moja "paczka" sie bardziej zintegrowała i który zaliczam do najbardziej udanych w moim życiu :D Wyjazd do BXL, imprezy głównie w dziubdziusiowym gronie :) na których bawię sie najlepiej :) zrozumialam jak ważni są w moim zyciu przyjaciele i że bez nich było by ciężko, ale i to że nawet jeśli nie będzie jednej wielkiem paczki to i tak ten kto jest prawdziwym przyjacielem zostanie przy mnie :) Pati wiem że mogę na Ciebie zawsze liczyć a Ty pamitaj że możesz na mnie <3 a nasza przyjaźń ma przetrwać kolejne lata..:)
Zdanie egzaminów w SM, tak jak sobie zaplanowałam <3
Wyjazd do Londynu o któym zawsze marzyłam, po raz pierwszy prawie całe wakacje po za Siemiatyczami. Ale za to zwiedzenie tylu fajnych miejsc i obserwowanie tam zycia codziennego, co daje wiele do myślenia :) Doceniłam swoje życie tak na prawde bardzo bardzo. Mimo że zawsze je doceniałam to w tym roku chyba byłam najbardziej zadowolona, że jest takie jakie jest.<3
A 19.08.2012 to był najlepszy dzień ;)
Wiem że wszystkie złe chwile i nieodpowiednie osby które pojawiają się w moim życiu, sprawiają po jakimś czasie że jestem silniejsza.
I nie żałuje żadnych decyzji podjętych w tym roku i pewnej zmiany która zawszła w moim myśleniu. Bo to wszystko tylko mnie wzmocniło. Żałuję jedynie wszystkich łez jakie popłyęły przez ten rok ;/ a ich było sporo. Mimo tego zawsze dawałam rade:)
GRUDZEŃ który przyniósł lepsze dni i więcej uśmiechu :)) a szczególnie 21.12.2012  koniec świata a dla mnie poczatek ;D Norbi <3! 
& next sylwester 12/13 w mniej liczym gronie niż poprzedni ale równie udany bo w dobrym towarzystwie ! :*
Na 2013 rok nie planuję niczego..dzieje się na spontanie !