z Genewy.
Wspomnień nam nikt nie odbierze, a to jest jedno z tych, które długo z mojej pamięci się nie zetrze.
Wiem, tego co nam zapisane nie da się zmienić, jak to powiada pewna - [Panie Małku wiem, że nie powinno używać się tego słowa ale cóż... nie jestem posłuszna] polskojęzyczna piosenka z gatunku hip hop [Molesta & Jamal - Tak miało być]. No własnie i jeszcze takie pytanie retoryczne chyba troszkę, a więc "jak poznać ludzi, których już nie znamy?". No własnie... jak? Chyba czeka mnie myślenie intensywne na ten temat i mam nadzieję, że Kiwiowa albo Forkowa mi w tym pomoże. Ludzie się zmieniają, a wraz z nimi moje zdanie o nich. I jeszcze sobie tak pomyślałam pól godziny temu, że...... Skoro po śmierci klinicznej nikt nie chce wracać do świata żywych, to kogo można nazwać szczęściarzem? Tego, który umiera czy tego, co zostaje przy życiu?
I mój ulubiony książkowy cytat:
"Nienawidzę tych reklam, które dwoją się i troją, żeby w nas obudzić chęć kupienia durnego produktu, którego nawet nie potrzebuję; mówią ci na "ty", żeby ci sprzedać cytrynową Fantę, bo jesteś młody, bo młodzi są cool i opóźnieni i trzeba im mówić na "ty", bo inaczej nie zrozumieją, co się do nich mówi, i ten głos w tle reklamowej modnisi napalonej na dezodorant, szminkę i kremy depilujące, bo wszystkie dziewczyny między piętnastką a dwudziestką są napalonymi modnisiami, histeryczkami opętanymi wyglądem swojego dezodorantu i nie posiadają się z radości, gdy dowiadują się, że produkuje się teraz kremy depilujące w sprayu, które działają w trzy minuty bez podrażnień, to znaczy w sam raz na tyle, ile trzeba, żeby chłopak, którego przyprowadziły z jakiejś imprezki, pochłonął cytrynową Fantę i zaczął sobie stawiać laskę, podczas gdy one wydepilują sobie nogi i futerko sprayem, zamknięte w łazience, a potem wyjdą od razu gotowe do akcji, gładkie, więc do przelecenia. Zafundują sobie orgazm od kiepskiego wydymania, ale bez paskudnych chorób wenerycznych, które dziesiątkowały prostytutki w dawnych czasach, lecz was nie będą dziesiątkować, ciebie i tobie podobne napalone modnisie, dzięki superprezerwatywom. Superprezerwatywy: rzucaj się na wszystko, obciągaj druty, uprawiaj seks w trójkę i sodomię pod gołym niebem, na przykład na parkingach, bo tylko to cię interesuje. Superprezerwatywy: już nic nie przeszkodzi ci być dziwką."
Lolita Pille - Bubble Gum
Ps. Przepraszam za dzisiejsze wypociny i błędy.
Ps2. Ja chcę jeszcze raz!
Ps3. Zdjęcie na prośbę Kiwiowej. :* <3
Ps4. Najlepsze spaghetti to Forkowe - skandynawskie! xD :*
[Fota by... hmm... ktoś kto siedział z nami z tyłu, a na focie: ja, Forek, Edi, Lizaczek i Dawid. Zdjęcie zrobione podczas powrotu do Polski albo nawet już w Polsce :)]