Siemka u mnie wszystko jest gites. Rano do budy trzeba było iść jak na co dzień zresztą -,- .Wróciłam zjadłam obiad,odrobiłam lekcje i weszłam na nk , yt fbl itp.Potem przysła do mnie Andzia powygłupiałyśmy sie troszeczke i takie tam nasze sprawy
Teraz siedze pisze z koleżankami na GG i wcinam słomecznik
. A zresztą kończe bo ide na dworek z koleżankami może póżniej dodam jakieś jeszcz fotki . Paa