DZIEŃ 137
hejo, u mnie ok!
ale tak bardzo mnie wkurzają dziewczyny, które chcą schudnąć tylko po to żeby na wadze była ich wymarzona liczba -.-
poćwiczyłam już, teraz nudny wieczór przed kompem
wszystko też dobrze, chcę czwartkowy fitness już! :D
bilans:
bułka z szynka
paluch z serem
zupa ogórkowa, pierogi
aktywność:
wf - siłownia
100 brzuszków
hula hop
ćwiczenia na uda
tiffany - cardio
30 powtórzeń nożyc pionowych
squat challenge, dzień: 1
mel b - pośladki, dzień: 1
do operacji: 64 dni