wenecjaaaaaa

co sprawia, ze czujemy sie zywi? chyba.. milosc? rani i leczy, dusi i wybawia. nie przypuszczalam ze bede stala tu dzis i mowila o innej sciezce niz sprzed paru miesiecy. ktos tu mial byc towarzyszem ostatniej przejazdzki. a gdzie teraz jestes moj kompanie? w innym aucie? czemu kwiecien to zawsze poczatek i jednoczesnie koniec? nie lubie cie kwietniu!! hej panie klatka, daj mi wziac swiezy oddech. napisalam wlasny wers i bylo to moje najbardziej beznadziejne dzielo. ucze sie. wiec odchodze? oblałam ten sprawdzian. wszystko co zgubilam powoli znajduje droge powrotna do mnie. nie ma rzeczy, ktorej bym nie zrobila.. hmmmmm. mozesz przywrocic mnie do zycia. ale bede lekko nieuchwytna, bo jestem wolna na tyle by czesciej dotykac nieba. lubisz ustepowac, gdy ja próbuje. taki urok. moze sprobuje spojrzec na wszystko pod innym kątem?