Stare, ale wspomnienia nie zapomnianie. ;*
Już sama nie wiem, co mam zrobić.
Cieżko mi, nie che nikogo zranić.
Ale oni caly czas na mnie napieraja.
I co mam zrobić.
Nie ma to jak obrabiac dupe za plecami.
A potem udawać, ze jest sie wielkim przyjacielem.
Normalnie gratuluje.
Szkoda tylko, ze nie patrzysz na uczucia innych.
A ja myślalam, ze moge 'Ci' zaufac.
A 'Ty' co, obrabiasz mi dupe za plecami.
szczerze nie przejmuje sie tym.
Mam to w nosie.
Mam prawdziwych przyjaciol.
Na ktorychmoge polegac.
Ktorym zalezy na mnie.
Jakos bardzo sie nie przejelam.
Jeszcze bedziesz chcial.
Ale dla 'Ciebie' miejsca juz nie bedzie.
Papa ; *
Pytajcie :D