Głęboko w środku gdzieś
i choćby śladu łez
jej oczy nie poznały nigdy, nie
głęboko w środku tam
otwiera ci swój świat
otwiera wszystko to, co w sercu ma
brodkomania znów. także ten. dziś sobie pojeżdżę, pojeździłam. o 4 rano ( czemu się budzę o czwartej nad ranem i włosy Twoje próbuję ugłaskać lecz nigdzie nie ma Twoich włosów jest tylko blada nocna lampka, łysa śpiewaczka... ) kierunek Radziejów. nocne przejeżdżki są całkiem ciekawe. za chwilę Redecz Wielki, później Kaniewo i na końcu Włocławek. nabijamy kilometry. zatopmy smutki... w wyjeżdżonych kilometrach zamiast w butelce wódki. bo i pożyteczniej wtedy jest.