Co u mnie.?? Troche się boję.. Jutro Kraków szpital... Kto wie co będzie.??
Wszyscy się wpierdalają w moje życue, a nikt go za mnie nie przeżyje... Wasze mądrości są zbędne, bo ja i tak robię wszystko po swojemu. Tylko czasami przywiązuję za dużą wagą do słów osoby na której mi tak cholernie zależy...