Witam wszystkich na moim nowym,być może lepszym photoblg'u.Poprzedni niestety został przez 'KOGOŚ' zabrany.Nie powiem jak bardzo jestem zła bo musiałabym napisać tu litanie z nadużyciem wulgaryzmów...Eh,życie takie bywa czasem:)
Ostatnio tyle się dzieję,że sama powoli przestaje ogarniać...Czasem nie wiem już co robię,a później wiele żałuje,no ale cóż człowiek uczy się na błędach:) Tak bardzo pragnę już tych wakacji,oderwać się od tego miasta i wszystkich zobowiązań!Bardzo tęsknie za pewną osobą która jest jedną z najażniejszych w moim życiu i nigdy ale to nigdy nie wyobrażam stracić takiego kontaktu,bo przyjaźń ponad wszystko...Za pare dni testy,co jeszcze bardziej mnie denerwuje,tak bardzo się boję....:(
Brakuje mi kogoś kto mnie wysłucha bo ostatnio jakoś nie mogę niczego dokończyć,nic nic nic mi nie wychodzi.......
Potrzebuję mega odskoczni od tego 'miasta' Ogólnie miałam zamiar iśc biegać,ale stwierdziłam,że wieczory są jeszcze za zimne,taka mądra ja sobie rozkminiłam,mój pierwszy wpis dlatego tyle się rozpisałam,obiecuję następnymi nie będe was tak zanudzać moimi porażkami czy szczęściem:D
Czas na jakis film czy cos?Chyba