Wbrew pozorom jestem cholerną optymistką, cieszącą się życiem. Mam gdzieś opinie innych, żyję własnym życiem, robię to, co mi się podoba a nie to, co mogłoby spodobać się innym, nie oglądam się za siebie. Jednak jak każdy normalny człowiek kocham, tęsknie, czasami płaczę. Nie widzę w tym nic dziwnego.
Fotka z Startu Mistrzostwa Polski Juniorów
(hmm chyba dopiero przygotowanie do startu bo nie ma wszystkich dziewczyn)
Strat udany-jak na moje przygotowanie :D
hmm chcaiałbym przenieść się już w ten stan i czas, który chodzi mi po głowie ;p