Moja piękna książka (kupiona głównie ze względu na okładkę i znane nazwisko) w jesiennej stylizacji.
Siedzę nad zdjęciami ślubnymi a za około 30 godzin wyruszę w podróż. Nie dociera to do mnie. Za niespełna 3 dni poznam kogoś, kogo od kilku dobrych lat obserwowałam w Internecie, kto w wielu kwestiach był dla mnie inspiracją i wzorem do naśladowania. Kogoś, kogo "poznałam" dzięki photoblogowi, kogo wpisy śledziłam (Ci, którzy siedzą tu trochę dłużej pewnie też to robili) z emocjami, których nie da się opisać, ponieważ zdjęcia i podpisy przenosiły nas w zupełnie inny, magiczny świat... Nie czuję nic prócz tego, że chyba się rozpłaczę, gdy Ją zobaczę. :)
15 LIPCA 2017
9 LIPCA 2017
8 LIPCA 2017
7 MARCA 2017
15 LUTEGO 2017
14 LUTEGO 2017
14 LUTEGO 2017
16 STYCZNIA 2017
Wszystkie wpisyabsentia
8 MARCA 2022
octave
25 WRZEśNIA 2021
abigaill
29 GRUDNIA 2020
izuulec
28 GRUDNIA 2020
marcinpech
8 LIPCA 2020
nephrantus
21 MARCA 2020
paulishjia
13 PAźDZIERNIKA 2019
colloportus
24 MARCA 2019
Wszyscy obserwowani