Bo tylko miłość mam w głowie. A raczej w sercu. Dziś była tak przepiękna pogoda. Przesiedziałam w łóżku z masą czekolady, litrami herbaty.. Wczoraj było tak kapitalnie! Uwielbiam, uwielbiam i jeszcze raz uwielbiam spontaniczne decyzje, nasze spotkania przy koktajlach, herbatach, pizzy! Tyle śmiechu, odmóżdżenia, radości serc. Spędźmy razem całe życie to będzie najpiękniejsze jakie można sobie wyobrazić. Tylko jeszcze ta matura, o której tak bezpodstawnie głośno a potem już z górki. Zakręciłam znów słoneczną tarczą, żeby zobaczyć chociaż skrawek Twego cienia, nie chowaj się w kącie bo i tak Cię widzę. Mknęłabym tramwajem, żeby Cię złapać, przytulić mocno, powiedzieć : nic nie szkodzi, skoczmy na bombę jeszcze raz!. Cieszę się z kochanych przyjaciół. Tak potrafią uszczęśliwić skutecznie. Wydawało mi się, że to nie do końca prawda a jednak najchętniej nie rozstawałabym się z nimi na krok. Dobrze, że dziś znów jest nam dane uśmiechnąć się do siebie. No i jutro, i w środę i w piątek, a i w międzczasie także.
'Cause trying not to love you
Only makes me love you more'