Mocno.

Czy faceci muszą być takimi idotami ?
Zleciało 5 miesięcy i co ?
Chuj z tego.
Myślisz i łudzisz się że jak napisał to może się zmienił ?
Żebyś się kurwa nie przeliczyła.
Faceci mają problem
Problem z przyznaniem się do winy.
Zrobili coś, po czym uważają że nic sie nie stało
Że nic takiego tak na serio nie zrobili .
Czyżby ?
Gdyby koleś nic nie zrobił, czy laska nie odzywała by się do niego pół roku ?
Nie sądze.
A co w  tym najlepsze mimo że uważa że nic nie zrobił, chce naprawić coś.
Tylko , skoro uważa że on nic nie zrobił to czemu chce naprawiać ?
Zasatanwiające.
Irytujące jest też to, że faceci tak na serio traktują laski jak zabawki
Kiedy dostaną nową starą odstawiają
A kiedy nowa się popsuje wracają do starej wysłużonej
I tak w kółko, znów nowa fajna, szał  i wgl
A jak się zjebie to wraca do starej
I to jest wkurwiające .

Beznadziejnie jest być wyjściem awaryjnym.
Kurwa, pierdoloną drugą opcją.

I kuwa wszystko ma swoje konsekwencje
Jeśli raz się komuś zaufało, bardzo zaufało, tak mocno, mocno
I się przejchało na tej osobie
To ciężko do nowej osoby nabrać zaufania
Bo jednak w podświadomości
Zostaje to co się stało kiedyś tam
Niesie to ze sobą pewnego rodzaju ból.
I ciężko jest się przełamać i coś zmienić

Z jednej strony kobiety są mściwe
Tzn może nie tak.
Żle to ujęłam
Bo kobiecie godność nie pozwala na bycie mściwym
Ale... wypadki chodzą po ludziach ....

I wymyśl perfidny plan
Który go ma tak zaboleć
Tak jak ciebie zabloało
Ciężkie do ogarnięcia. Wiem
Ale chcieć to móc
I to się często sprawdza.

I życzę laskom które coś chujowego przeszły z facetem
Żeby doczekłay tego momentu, kiedy pozbędą się tych pozytywnych uczuć
Względem tego chuja, i będą umiały spojrzeć na niego z pogardą
Będą go miały za nikogo, i będą w nich siedzieć neutralne emocje.