photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 MAJA 2015

Leśna Basia

O piątej rano na dachu naszego domku słychać było stukot jej małych łapek. Wiewiórka jak ranny ptaszek szalała domagając się orzechów. Chyba mnie polubiła bo... przez kilka godzin bawiła się ze mną w chowanego.