Ostatnio się zastanawiam, myśle, tworze i z tego wszystkiego dowiaduje się ze mam pustke w głowie. Mój dawny talent bawienia się słowami odszedł bezpowrotnie. Teraz cokolwiek trudno jest powiedzieć. Dzięki połowie ludzi na świecie, wole płakać niż mówić. Bo przecież słowa tylko ranią, nie przynoszą żadnych dobrych wiadomości, nie są żadnymi obietnicami. Są niepotrzebnie potrzebnymi przymiotnikami niszczenia innym perfekcyjnie ułożonego swiata. To nie zabawa czy potyczki słowne, to putska. Nic nie może jej wypełnić.
Nie chwytaj się brzytwy, ani ręki, chwyć się siebie, Obróć sobą o 360 stopni, nie zapomnij o kącie prostym. Trzymaj się ostróg nie przy swoich butach, a zajdziesz dalej na kombinowaniu niż ucziwości swej.
Nie łam się - przełam się!
Komentarze
Użytkownik usunięty
cudo..
28/12/2007 13:26:47
Użytkownik usunięty
Pieknie slonecznie.
ah
27/12/2007 19:38:05
niktos Słowa sa potrzebne. Trzeba im tylko dac czasem odpoczac.
27/12/2007 17:49:58
jowis Słowa raniły od wieku i nic się nie zmieniło do teraz.Gorsze niż czyn.
Tak,nie łam się,sama prawda...Choć niekiedy trudno,tak jak mi dzisiaj.
27/12/2007 17:32:37
kardiomelancholia tylko pustka. wolne, snieg mróz i pustka.
taki koniec roku.