Nie, nie radzę sobie dalej.
Nie radzę sobie sama ze sobą.
Wiem, że czerwiec nie obejdzie się, bez jakiegoś małego załamania.
Tylko czekam jedynie kiedy..
Nie umiem powiedzieć prawdy, nie umiem powiedzieć wprost o co mi chodzi. Boje się, boje się reakcji, siebie, kogoś.
Przepraszam..
*
" Nienawidziłam swojej bezradności. Nienawidziłam pragnienia, aby mój ból ukoił mężczyzna, który go zadał.. "
Mogłaby zamknąć oczy, udawać, że wszystko jest w porządku. Wiedziała jednak, że nie da się żyć z zamkniętymi oczami.