Tak ciężko być silnym, gdy tak długo się za kimś tęskni..
Lubimy ranić, nie umiemy przepraszać.. Co się stało z nami? coś w nas wygasa
Trzymam cię mocno za rękę idąc przez tłum nieznajomych,
nie możesz się mi zgubić, nie ma mowy
Znam dowcip o najbardziej samotnym człowieku świata, Ten dowcip często jest o mnie, puenta nie jest zabawna.
Poznaliśmy się przypadkiem, nieznany głos w słuchawce, nie mogłem się oderwać, chciałem poznać cię dokładniej, wziąłem cię na wakacje, ja i ty, plaża, słońce, woda, wiatr i jeden rytm i miliardy połączeń, tak zostaliśmy razem na zawsze.
patrze tobie w oczy i wiem że ty wiesz już że czuje pustkę, kiedy widze cię i słucham twoich słow to takie trudne, może spróbujemy znaleźć siebie znów, bo pamiętam czas kiedy każdy mówił to co myślał i co czuł i nie było złości w nas
Przytulanie wytwarza hormony szczęścia, które powodują zanik agresji interpersonalnej i spowalniają proces starzenia się komórek. Przytulisz mnie?
póki żyje na zawsze tylko Twój, szeptał czule jej do ucha, ale czy to czuł?
Tyle razy upadałem albo wracałem na tarczy, ale Kocham Cie i nie wiem, nie wiem czy to wystarczy.
Z każdym dniem wiem, że coraz więcej nas łączy,
Lecz każdy spełniony sen kiedyś musi się skończyć.
Otwieram butelkę i puszczam stare klasyki,
Coś mi przypomina o niej i o tym jak zostałem z niczym
Nie tłumacz gdzie duma, każdy musi żyć
A jak? jego sprawa, wszystko albo nic
nie wiem,co jest moim szczęściem dziś,
bo im jest jego więcej tym tracę je prędzej i nie mam nic..
Najważniejsze jest podejście, a dzisiaj mam złe
jest takie miejsce z którego chciałoby się nie wracać..
nienawidzę się odzwyczajać
byle do lutego..