Ku wiosennemu słońcu zwracaj twarz ;)
i jutro znowu poniedziałek.
"nie wiedziała jak to wytłumaczyć . podczas dnia , w świetle słonecznym tryskała energią , zarażała śmiechem . To ona pocieszała innych , mówiła , że będzie dobrze . A gdy tylko słońce chowało się za horyzont , chęć do życia gasła . radość wypalała się , mina stopniowo smutniała . i nie tylko mina , bowiem cała jej dusza płakała , coś żałośnie w niej krzyczało . "
ps. Czekolada. !