Wiem jak to jest, kiedy obcy ludzie piorą twoje brudy
tak nie nawidzą swoich wad, że czepiają się cudzych.
elo elo
taka tam historia (:
jade sobie o 18 do silesi po kurteczke moją kochaniutką, oby była!
buciki kupione. wieczorkiem jak wrócę jakiś dwór,
a pożniej poźniejszym wieczrkiem HE HE HE do dufaj chyba:*
ZIMNO MI. piję herbatke, OK. a od jutro zaczynamy INO-MELO do niedzieli! mrah!
pięteczka ;)