Niektóre ubrania są moje, niektóre ściągnęłam ze strony polyvore.com :) Oczywiście pod każdym zdjęciem będę umieszczać informację o cenie ubrania, projektancie (jeżeli będą takie informacje) i czy ciuch jest mój, czy z polyvore.com. Zrobiłam tego fotobloga nie po to, żeby się pochwalić ubraniami, tylko dla zabawy i dla zabicia wolnego czasu, któego ostatnio mam dużo za dużo:)
Babcia mi z Holandii takie oto baleriny przywiozła. Słodkie, nieprawdaż?
Po zorientowaniu się w internecie wywnioskowałam, że u nas w Polsce zapłaciłabym za nie 45 zł