17 miesięcy,
75 tygodni...
bez Sandrusi... [*]
"Bóg rozejrzał się po swoim ogrodzie i zobaczył puste miejsce. Spojrzał w dół z nieba i zobaczył Twoją uśmiechniętą twarz. Położył swoje ramiona wokół Ciebie i wyszeptał Chodź odpocząć - Jego ogród musi być piękny,On wybiera Tylko to co najlepsze..."