Kochani, jak wszyscy już zauważyli blog Frania znowu działa. Troszkę informacji od maluszka :)

Z bloga Frania:

Czwartek, 3 października:

Nie wiem nawet co pisać jak Franeczek jest w takiej złej formie,codziennie rano wchodząc do niego liczę chociaż na kawałek uśmiechu na buzi(nie wiem czy na tym etapie nie wymagam zbyt wiele:().Niestety widzę te smutne wilgotne od płaczu oczy.Wiedziałąm,a raczej nastawiałam się,że będzie organizm wyniszczony chemią i będą to dla nas ciężkie dni,kiedy nastąpią spadki,ale to co przeżywam widząc to wiedząc jak cierpi łamie serce i nie pozwala zasnąć spokojnie w nocy.100 leukocytów,o których pisałam wczoraj to spadki dziś ma 0leuocytozę,miał toczone płytki bo drastycznie spadły,i na nieszczęście morfina nie działa tak ja powinna.Cierpienie miał wypisane na twarzy,cały dzień bez jedzenia,picia każdy mój dotyk sprawiał mu ból.Nie pozwolił mi odejść od siebie na krok,był to naprawdę jeden z cięższych dni.Od jutra jeśli nie będzie przyjmował jedzenia załączą jedzenie dożylne.Czekam nie o tyle na wzrost leukocytów,co na poprawę formy.Doktor mówi,że ten dołek trwa zazwyczaj tydzień,więc muszę się nastawić na najgorsze,wziąć się w garść i wytrzymać ten trudny okres.

Piątek, 4 października

Franio nadal fatalnie się czuję,nie przyjmuje płynów,ani jedzenia cały czas krwawi,ślinotok sięga zenitu,jest spuchnięty,nie oddaje moczu.Zwiększyli mu dawkę morfiny,bo nie daje rady funkcjonować.Cały dzień,leżał w łóżeczku,jedynie skusił się na wieczorną kąpiel,nie było mowy o zabawie,cały dzień nie powiedział do mnie nawet jednego słowa(nie łyka śliny tylko trzyma ją ciągle w buzi po czym dławi się i krztusi krwią)Jedynie z czego Franio był zadowolony dzisiejszego dnia i czym się przyczyniłam do tego zadowolenia to trafiłam z kupnem bajki o zwierzątkach.Obejrzał całą 60minutową bajkę,bez mrugnięcia okiem.Chociaż tyle.Drugim zajęciem na które się skusił było czyszczenie korkówlekodo słonika.Jego ulubione zajęcie.Może jutro ta 9doba od przeszczepu pokaże minimalny wzrost ku górze.Dziś minęło 2tygodnie od przyjęcia nas na oddział,tyle biedny musi siedzieć w całkowitym zamknięciu,odizolowany od świata.A ile jeszcze przed nami?Niewiadomo,ciężko jest...

http://moon-door.pl/franioblach.pl/

facebook