takzwanamala Byłam w styczniu.:)I od tamtego czasu mnie nie było,czyli liczac jak pojade to bedzie 10 miesięcy jak mnie nie było. Swięta jedne i drugie opuszczone;/ Tez się sobie dziwie że wytrzymałam,dlatego teraz już mi się spieszy,do domu ! Hehe;*
Pieknie Wam razem!