Zdjęcie z uśmiechem? ;> Tak ! Bo właśnie taką minę mam codziennie od hmm wczoraj? :DNormalnie wszystko mnie cieszy :DNatomiast to zdjęcie dedykuję mojej pani z języka angielskiego, bo dziś dzięki niej się nieźle uśmiałam :DPróbowałam wmówić, że facet, który stał przy jej aucie i się przeglądał to mężczyzna, który jest jej przeznaczony
Pani nagle wstała z ławki, podbiegawszy do okna zawołała: "gdzie?! Jak to?" buahahaha ;D 

dizzy: "Możliwe, że śniło mu się, że ma przyjść pod szkołe, bo spotka tam miłość swojego życia" - znów klasa w śmiech
Później Roksi próbowała wcisnąć jej jakiś kit :P było tak śmiesznie, wszyscy płakali ze śmiechu :PP
A facet jak na złość kręcił się przez pół lekcji, siedział przy aucie na krawężniku, po czym poszedł ...dizzy: "Proszę panią, ten mężczyzna poszedł sobie, chyba nie chciało mu się tyle czekać :P" heheheW szkole jak widać nie nudzi nam się :D wszystko dzięki kochanym osobom z mojej grupy oraz nauczycielom 

Jutro 7 lekcji, a powinno być 8, ale było czary mary i nie ma ostatniej lekcji, którą miało być język angielski.Po szkole sruuu do domku pojeść, zobaczyć upragnioną telenowele haha :P
potem do LOK'u być może zapisać się na prawo jazdy :))zobaczę czy jutro czy najpóźniej w przyszłym tygodniu :))Przynajmniej nie będę sama :DZa pomysł przyśpieszenia planów wziązanych z prawkiem dziękuję mojej kuzynce Dorocie i kuzynowi Marcinowi, którzy będą ze mną uczęszczać na kursach :D - nie sądziłam, że dam się tak szybko namówić, zwłaszcza, że chciałam iść po maturze :PP wyszło inaczej i cieszy mnie to, o! 
Teraz idę się jeszcze douczyć z biologii na sprawdzian :D
Pozdrawiam wszystkich :*:*:* :D
DoBrAnOc aLl :*:*:*