Zawody hmmm zaliczamy do nie udanych xD Kobył był bardzo zainteresowany wszystkim oprucz przeszkodami xD w klasie LL po dwie zrzutki a w klasie L 4 ;/ 

W klasie LL to była ewidętnie moja wina ;/ nie potrzebne przytrzymania przed przeszkodami ;/ 
W klasie L raz kobyła strąciła nadgarstkami drąg bo wolała na niego popatrzeć ( podjechałam do niego naj pierw ) po tem za blisko było a w ostatnich dwuch zrzutach kobyła nie odpowiadała na łydy i jechała slalomem ;/ i tak o to pierwsza L-ka na ostatnim miejscu xD 

Ale ... tak jest to małe ALE ! haha. kobył jechał ładnym tępem <3 i równym fakt nie chciała najeżdzać na przeszkody w str. hali , tylko chciała wyjechać z hali nie ważne jak ;/ ale udało się :D 

Więc zawody w miarę udane teraz kobył ma przerę do kwietnia ( "OSTRY TRENING" ) hahahah xD a na HPWiM prawdopodobnie będe miała innego bardziej doświadczonego konia :D ale to napisze jak się już wszystko dogada i zgloszenia wyśle :D tak więc trzymać kciki :D bo jutro wsiadam na niego ( tak to jest on tyle tylko powiem hihi ) po raz pierwszy ( bez skoków ) zobaczymy czy się dogadamy :D